Odpoczynek, studia, zwiedzanie, gala KSW 25
Po ostatnich
intensywnych treningach postanowiłem sobie odpocząć. Od piątku na chwilę obecną
palcem nie kiwnąłem, ani na prawo ani na lewo. Zero biegania, czegokolwiek.
Studia i zwiedzanie Wrocławia pochłonęły cały mój czas i energię. W piątek
zaraz po przyjeździe do stolicy Dolnego Śląska i zakwaterowaniu, postanowiłem
zrobić mikołajkowe i świąteczne zakupy oraz odpocząć od biegania, pracy i innych spraw ;)
W sobotę zwiedziłem
Świąteczny Jarmark Bożonarodzeniowy, wypiłem tradycyjnie grzańca :) no i do
wieczora siedziałem na uczelni. Zaraz po udałem się na KSW 25, ponieważ zaraz
po bieganiu, sztuki walki, zwłaszcza MMA są w kręgu moich zainteresowań.
Natomiast dzisiejszy dzień, co prawda miał być treningowy, bo zawsze w niedzielę jest u Mnie wybieganie to po małych ustaleniach, kompromisie przełożyłem trening na jutro. Także zaraz po powrocie do domu i śnie, czeka Mnie 17 kilometrów do przebiegnięcia ;) ale to już sama przyjemność po tak długiej rozłące ;)
Natomiast dzisiejszy dzień, co prawda miał być treningowy, bo zawsze w niedzielę jest u Mnie wybieganie to po małych ustaleniach, kompromisie przełożyłem trening na jutro. Także zaraz po powrocie do domu i śnie, czeka Mnie 17 kilometrów do przebiegnięcia ;) ale to już sama przyjemność po tak długiej rozłące ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz